niedziela, 29 grudnia 2013

Coś, co było

Przy ul. Armii Krajowej znajdują się, wciśnięte pomiędzy ulicę i tory kolejowe, przydomowe ogródki działkowe. Znaczy, znajdowały się, bo już nikt z nich nie korzysta. Proces ich obumierania trwał już od chyba 3 lat, ostawały się pojedyncze ogródki, ale ostatnio w zasadzie jest tam już jeden zakrzaczony nieużytek. Chadzam tą ulicą często, ale nigdy nie wpadłem na pomysł, aby tam wejść. No i ostatnio wszedłem, bo to zawsze nowa perspektywa do sfotografowania ulicy. Poza tym zero liści na drzewach i krzakach, zatem pewne widoki się odsłaniają. Dzięki temu i dzięki zanikaniu działek mogłem zrobić opisywany już budynek od strony bocznej elewacji (zdjęcie 1). A przy okazji, nowy widok na zabudowę Linodrutu również zarejestrowałem (zdjęcie 2).

Swoją drogą ciekawy jestem, co powstanie na terenie tych ogródków? Market? Może ma to coś wspólnego z wyburzanym Linodrutem?



2 komentarze :

  1. Nie kojarzę tego miejsca. Chociaż budynek wygląda na ciekawy. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejsce o tyle nowe, że przeze mnie i dla mnie "rozdziewiczone". Pierwszy raz tam byłem, choć mijam często. Czasem przydaje się taka odmienna perspektywa dla miejsc, które się zna.

      Usuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...