Przyszła przerwa świąteczna, poza tym spadło trochę śniegu (choć Święta mają być niestety wiosenne), więc pojawiła się we mnie ochota (i możliwość) wyjścia na moment w zabrzański plener. Powstało kilka zdjęć na kilka postów. Przy okazji myślę poważnie o pewnym projekcie, wychodzącym poza Zabrze, dlatego powstanie nowe miejsce w Interencie w postaci mojego nowego bloga fotograficznego, poświęconego nie tylko Zabrzu. Ale o tym wkrótce...
Na razie impresja z porannego dzisiejszego spaceru - podwórko przy ul. Królewskiej. Niestety, wolę rozproszone światło pochmurnych dni, ale przy dzisiejszym dosyć mocnym porannym słońcu pozwoliłem sobie na wyzwolenie się z ram dokumentalizmu.
Myślę i myślę gdzie przy Królewskiej takie podwórko...
OdpowiedzUsuńCzekam zatem na nowego bloga.
Ach, poszukaj ;o)
Usuń(przy Sobieskiego...)