Skorzystałem jeszcze raz z tego fajnego blokowego wysokiego widoku. Tym razem wieczorem. No i Zabrze naprawdę mnie zaskoczyło. Nie, żeby to jakaś metropolia była albo co, ale kumulacja pewnych elementów architektonicznych widzianych z góry naprawdę zaskakuje. Nie widać tego z poziomu ulicy, nawet z góry za dnia nie robi to takiego wrażenia, jak właśnie w nocy. Te uliczki, wieże, wieżyczki, kamieniczki, a na dokładkę PRLowski moloch DMiTu. No kocham to miasto!
Ma jeszcze inne, ale nie wszystkie tak od razu.
no bajka! piękne zdjęcie Zabrza!
OdpowiedzUsuńświetne te panoramy:)
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki!
Usuń