...na pysk i stąd lekka przerwa na blogu, bo nie mam siły robić nowych, skoro nie wiem czy z tego dysku odzyskam pliki RAW z 3 ostatnich lat (na szczęście reszta starszych jest zarchiwizowana na osobnym dysku). Na razie z tym walczę, dlatego poniżej tylko próbka 3 z 24 zdjęć, które już były na blogu (może w nieco innej konwersji), a które ukażą się w pewnym niewielkim wspólnym projekcie moim i kolegi fotografa z sąsiednich Gliwic, obejmującym fotografie obu miast.Na razie więcej szczegółów zdradzić nie mogę :o)
Wielka szkoda. są różne techniki odzyskiwania zdjęć, życzę aby Ci się udało.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe miejsca, szczególnie te na dwóch pierwszych zdjęciach. Zdjęcia świetne, jak zwykle.
Wiesz, to raczej starocie. W tym projekcie własnie mam zamiar podsumować ten czarnobiały/kwadratowy etap moich prac. Może do tego jeszcze wrócę.
UsuńA pliki? Na razie skanuję z nadzieją na odzysk.
Pozdrawiam
Dobrze że wielka częśc moich prac jest na negatywach :P. Ale faktycznie muszę pomyśleć gdzie bezpiecznie zabezpieczyć cyfrową część moich zdjęć.
OdpowiedzUsuńA już miałem na dniach przenosić na inny dysk i... prask!
UsuńTeż przerabiałem ten temat - udało się odzyskać prawie wszystko czego i Tobie życzę, bo czy starocie, czy nie to szkoda każdego zdjęcia ... Ja od tego czasu zaliczam się do grupy ludzi robiących kopie zapasowe ... chociaż złośliwość rzeczy martwych nie zna granic ;)
OdpowiedzUsuńRaven, jak odzyskałeś zdjęcia? Odzyskałeś RAWy lub chociaż jpegi z RAWów? Sam to robiłeś, czy ktoś? Podaj więcej danych. Możesz pisać tu lub na e-mail: rafal.bigda at wp.pl
OdpowiedzUsuńDrugie zdjęcie jest na prawdę kapitalne.
OdpowiedzUsuńNo i powodzenia w odzyskiwaniu danych!
Dzięki! Ale cóż z tego, skoro oryginału chyba nie odzyskam. Odzyskuję pliki, ale tak pokaszanione, że aż się serce kraje...
Usuń