No i co, zgadł ktoś, na jakim dachu ostatnio byłem? Jeśli ktoś nie wie, to poniższe zdjęcie wszystko wyjaśni. Samiuśkie centrum Zabrza, czyli Plac Krakowski. A dachy należą do trójkąta kamienic pomiędzy tym właśnie placem, ul. Karłowicza, św. Floriana i Dyboskiego. Oj, wielki to dach, piękne widoki i jeszcze nie cały zwiedzony. Dziękuję przy okazji serdecznie sympatycznemu Krzysztofowi za zaproszenie. Poskakaliśmy sobie po tym dachu i jakoś przeżyłem, ale było trochę, ehm..., niepewnie - wysoko, ciemno i pochyło.
sobota, 21 marca 2015
Ale widoki
Etykiety: fotografia, Zabrze, Górny Śląsk, Śląsk
fotografia nocna
,
Górny Śląsk nocą
,
pl. Krakowski
,
ul. Lutra
,
Zabrze nocą
,
Zabrze z góry
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Fantastyczny pomysł, sam chciałem Cię zaprosić na Plac Krakowski, ale widzę, ze ktoś mnie ubiegł.. ;) Niesamowita perspektywa z osiedlem w tle...
OdpowiedzUsuńNo dzięki! Ale jak masz dojście do innej kamienicy (innej strony placu), to jak najbardziej jestem chętny! :o)
UsuńHmmm... mógłbym Cię zaprosić "pod jedynkę", gwarantuję niesamowite widoki na zabrzańskie wieże (kiedyś sam się bawiłem aparatem za bajtla). Niestety teraz przyjeżdżam do Zabrza w okolicach świąt i wakacji, na co dzień mieszka tam już tylko moja mama. Jeśli w takim okresie kiedyś również byłbyś w Zabrzu, napisz na tzw. priva, dogadamy się ;) Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję ujęcia!
UsuńJak zwykle trzymasz poziom ;)
OdpowiedzUsuńAj, aj... :O)
UsuńDzięki!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękny widok mojego dzieciństwa:)Pl krakowski6/12 czyli 4 piętro mieszkanie z wieżyczkami .Z tamtej perspektywy oglądałam pochody majowe z tatą i łapaliśmy na parapecie deszczówkę do 10 garnków.dzięki za przypomnienie pięknych wspomnień:)
OdpowiedzUsuńMi się raz udało tam wejść i widok warty zapamiętania. Z góry nasze miasto wygląda całkiem pięknie.
Usuń