W zeszłą niedziele nadarzyła się okazja, aby zwiedzić KWK "Bielszowice" w Rudzie Śląskiej. Grupa zwiedzających to malarze nieprofesjonalni oraz dwóch fotografów, w tym ja. Zwiedzaliśmy tylko zakład na powierzchni, bez zjazdu na dół, ale i tak zakład robi wrażenie. Pierwszy raz w życiu byłem na kopalni!
Ale co robi Ruda Ślunska na Fotosubiektywniku?? Od 1976 połączono KWK "Bielszowice" z KWK "Zabrze" i do 1997 r. nazywała się KWK "Zabrze-Bielszowice". Bazowała na dwóch ruchach: rudzkim "Bielszowice" i zabrzańskim "Poręba". Pamiętam, jak przez tę nazwę w latach 90, gdy byłem jeszcze Gliwiczaninem i Zabrza prawie w ogóle nie znałem, myślałem, że Zabrze-Bielszowice to dzielnica Zabrza (sic!). Zatem związek z Zabrzem jak najbardziej uzasadniony (taka mentalna część Zabrza w Rudzie). Kilka ujęć złapałem. Wahałem się, czy to pokazywać w kolorze, czy w czerni i bieli, i wygrała ta druga opcja, pasująca bardziej do przemysłu i węgla.
Elegancko, dobre, szerokie kadry! Dobry wybór z B&W
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki!
UsuńJak zwykle - bardzo porządne kadry!
OdpowiedzUsuńCzy mógłbyś mi uchylić rąbka tajemnicy w jakich okolicznościach można dostać się na teren takiego zakładu? Nie ukrywam, że zawsze marzyłem o zrobieniu fotoreportażu na jednej z górnośląskich kopalń. Wiem, dość osobliwe mam marzenia ;)
Dawid, dzięki!
UsuńNiestety nie mam pojęcia. Z tego, co wiem, to nie jest łatwe. Mi się udało, bo mnie po prostu zaproszono wraz ze wspomnianą grupą malarzy. A że znałem organizatora, to też się załapałem ;o) Tak że po prostu nadarzyła się okazja. Zaznaczam, ze to moja pierwsza w życiu kopalnia i drugi fotografowany zakład (po zabrzańskim "Linodrucie"), tak że, jak widzisz, dotychczas mi się średnio udawało i nie wiem, jak coś takiego załatwić. Wiem tyle, że niektóre zakłady idą na takie coś na podstawie pisemnej prośby o możliwość wykonania zdjęć. Ale do tego muszą Ci przeznaczyć swojego pracownika do oprowadzania, tak więc nie jest to takie łatwe. Mi by się taka kopalnia marzyła nocą, no ale to już chyba mało możliwe.
Zawsze trzeba próbować - sam teraz strzelę małą serię zapytań do zakładów w aglomeracji ;p
OdpowiedzUsuńPróbuj. Z tego, co widać w sieci, czasem się udaje.
Usuń