Szukałem miejsca, aby szyb Kopalni "Guido" sfotografować z góry. Bloki na Ślęczka wychodzą na wschód lub zachód, a szyb jest na południe od tej ulicy; widok z niewysokich bloków na Rymera zasłaniają budynki przy 3 Maja. Podobnie jest z blokami na przeciwko trzeciomajowego Lidla (tam jeszcze doszedł problem wysokiego okna. Jedyną okazją, aby sfotografować szyb, okazała się klatka narożnej niewysokiej kamienicy u zbiegu Rymera i 3 Maja. Na szczęście miły jej mieszkaniec wpuścił mnie bez problemu i zaprowadził an ostatnie piętro klatki, skąd udało uchwycić poniższy widok. Choć zasłonięty drzewami, jednak swoimi świetlistym niebieskim jestestwem dosyć silnie przebija przez (na szczęście) bezliściowe konary.
Ale nie daruję Gwidonowi! Mam już pomysł na inne jego ujęcie z góry. Ha!
Ale nie daruję Gwidonowi! Mam już pomysł na inne jego ujęcie z góry. Ha!
Trochę wysiłku trzeba było włożyć w wykonanie zdjęcia, ale warto było, bo jest świetne. Miasto nocą ma zupełnie inny urok, niż za dnia.
OdpowiedzUsuńDzięki! Zgadza się - wieczorem i nocą to całkiem inny świat.
UsuńŚwiatło robi swoje, ale dosyć trudna jest potem zabawa z mieszanymi źródłami świateł (latarnie, z mieszkań, samochodów, billboardów, oświetleń budynków itp.), aby to jakoś ostatecznie wyglądało.
ładnie pokazujesz wieczorny Śląsk
OdpowiedzUsuń