niedziela, 21 kwietnia 2013
Zabrze by Car
Etykiety: fotografia, Zabrze, Górny Śląsk, Śląsk
fotografia czarno-biała
,
kwadrat
,
Zabrze by Car
,
Zabrze Centrum Południe
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Lubie lubie tą serie :)
OdpowiedzUsuńI patrz Przemek, buja się po moich dziurach i nawet nic nie powie żebym wyszedł na wspólne fotografowanie.
UsuńDzięki, dzięki. Ale to trochę dziwne, że dopiero przy 4 poście tej serii ktoś ją zauważył.
OdpowiedzUsuńDamian, a które to Twoje dziury? Bo to i moje również!
Przy 4 poście postanowił że napisze, że ją lubi ;)
UsuńNo chyba tak ;o)
UsuńA swoją drogą, te w tym poście to wg mnie najgorsze z serii. Ale musiałem coś wrzucić, bo nie mam na razie niusów. Ale już się szykują :O)
UsuńW zasadzie to wszystkie bo mieszkam na Krasińskiego, ale za bajtla szwendało się głównie po szcześc boże.
UsuńBardzo ciekawe nawiązanie, tym bardziej, że Friedlander nie miał takich pięknych śląskich widoków przed maską - ale "cienie" to Ty masz po zbóju! :)
OdpowiedzUsuńDzięki za miły komentarz. Polecam resztę z serii, chyba zresztą lepszą: http://fotozabrze.blogspot.com/search/label/Zabrze%20by%20Car
UsuńI o jakich Ty cieniach piszesz? :O)
Znam. Myślę o czarnych partiach na Twoich zdjęciach - są zupełnie czarne i bez szczegółów, a szkoda. Może to tylko kwestia obróbki, ale tam powinny być jednak coś widać.
OdpowiedzUsuńNo wiesz, to tylko cyfrzak. Z drugiej strony, nie wiem, jaki masz monitor, ale w cieniach dosyć dużo widać, przynajmniej w domu, gdzie mam lepszy monitor niż np. w pracy lub na laptopie.
Usuń