Czasami, żeby wyciągnąć syna na spacer, szczególnie przy nieciekawej pogodzie (bo spacerowanie dla samego chodzenia nieszczególnie go pasjonuje), kuszę go poznawaniem "tajemniczych przejść". Są to z reguły skróty między jedną a drugą ulicą, przebiegające przez stare podwórka, osiedla itp. Generalnie zasada jest taka, żeby unikać chodników. I to mu się podoba. Poniżej jeden z takich krótów pomiędzy ul. Żeromskiego i Armii Krajowej.
piątek, 12 kwietnia 2013
Tajemnicze przejścia
Etykiety: fotografia, Zabrze, Górny Śląsk, Śląsk
kolor
,
ul. Armii Krajowej
,
ul. Żeromskiego
,
Zabrze Centrum Południe
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Very nice photo! ;-)
OdpowiedzUsuńGreetings from the Netherlands,
DzjieDzjee
Thanks, Gert!
UsuńRegards!