To już w sumie trzecia nasza (pozdrawiam Sewera) wyprawa do Biskupic. Tym razem w sumie przypadkowa - miał być mróz i zimowe krajobrazy nad Bytomką u wrót Biskupic. A że pojawiła się odwilż i że już ustawiliśmy sobie ten termin, postanowiliśmy zajrzeć bardziej wgłąb dzielnicy.
Poniżej nasza trasa z zaznaczonymi miejscami, gdzie zrobiłem zamieszczone poniżej zdjęcia.
Pokaż biskupice na większej mapie
Pierwszym "przystankiem" były najbliżej Bytomki znajdujące się budynki mieszkalne w Biskupicach - dwa duże stare 3,5-piętrowe (3 piętra plus poddasze) szeregowce. Przedzielone dosyć rozległym podwórkiem, z którego można podziwiać całkiem malowniczą dolinę Bytomki oraz "wzgórza" starej hałdy, której szczyt pokryty już jest zresztą drzewami.
Miejsce pomiędzy budynkami a rzeką (niespełna 40 m) zajmują prowizoryczne przydomowe ogródki działkowe, nad którymi górują wysokie ściany wspomnianych szeregowców.
Bardzo fajna relacja! zawsze zastanawiałem się gdzie ta słynna Hałda w Biskupicach się znajduję teraz już mam punkt odniesienia
OdpowiedzUsuń"Relacja" to za dużo powiedziane. Ale dzięki.
OdpowiedzUsuńTen skrawek Biskupic potocznie nazywany jest "oplerokami"
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O, dzięki, Karolina! Cenna uwaga. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń