wtorek, 24 czerwca 2014

Z cyklu "Zabrzanie" - pan Roman

Pan Roman nie pracuje. Dlatego ma dużo wolnego czasu. Lubi sobie czasami usiąść na ławeczce i poczytać co nieco. Teraz czyta ulotkę z Netto wyciągniętą z kosza na śmieci. Choć wie, że sobie tam nic nie kupi, ale pooglądać zawsze może, bo i tak nie ma nic do czytania. Pan Romek cieszy się, że jest ciepło, że jest lato. Bo zimą musiałby bez czytania gazetkę włożyć sobie pod kurtkę, żeby było cieplej. A tak, to przynajmniej poczyta, poogląda. I wyrzuci. Pan Romek nie pije alkoholu. Bo nie ma za co, bo nie ma z kim, bo jest schorowany. Bo nie lubi.

Pan Romek nie wie, że mu robiłem zdjęcie. Pan Romek nie wie, że ja w ogóle istnieję...


4 komentarze :

  1. znam to miejsce, jednak nie znam tego człowieka

    OdpowiedzUsuń
  2. a jakie to miejsce, znaczy gdzie dokładnie? ps. Cudne zdjęcia są tu!pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zabrze, os. Sobieskiego.
      Dzięki :O)

      PS: A kto to?

      Usuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...