Ostatnio udało mis się wejść do bloku nieopodal mojego miejsca zamieszkania, o którym wcześniej w ogóle nie myślałem jako o punkcie obserwacyjnym na miasto (bo za niski, bo na co?). Ale jednak spróbowałem, mając nadzieję na ciekawe widoki w kierunku dawnego Linodrutu. Niestety trochę się zawiodłem ze względu na przesłaniające widok drzewa. Na szczęście okres wegetacji jeszcze się nie rozpoczął, zatem udało się "uratować" nieco krajobrazu fabrycznego z kominami oraz osiedlem Sobieskiego na trzecim planie. Nie jest to powalając widok, ale o tyle interesujący, że pokazuje bliskie sąsiedztwo budynków mieszkalnych przy ul. Żeromskiego oraz zabudowy fabryki, co trochę przypomina zanikające już powoli relacje urbanistyczne w przemysłowych miastach.
Na drugim zdjęciu mały widok "zza kulis".
Na drugim zdjęciu mały widok "zza kulis".
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz