Na ul. Pośpiecha nie robiłem jeszcze zdjęć, ale przy okazji ostatniego wieczornego spaceru zahaczyłem również i o nią, bo w sumie parkowałem tam samochód. Ta dosyć nieprzyjaźnie wyglądająca ciemna ulica, biegnąca wzdłuż dawnych zabrzańskich browarów, nie zachęcała do fotografowania. Jednak mały ruch i względny spokój spowodowały, że rzuciłem okiem na zaułki dwóch pobliskich podwórek. Ba! Na drugim nawet pokusiłem się o wejście na klatkę schodową, na piętro. Stamtąd też mam "górne" ujęcia drugiego podwórka, ale pokażę kiedy indziej.
Przy okazji widać porównanie dwóch różnych typów wejść do budynku: pierwsze, tradycyjne wejście po kilku schodkach do klatki schodowej, a w drugim przypadku swego rodzaju ewenement: zewnętrzne schody prowadzące do przybudówki na piętrze, stanowiącej sień lub przedpokój. Bardzo malownicze i oryginalne rozwiązanie. Nie widziałem wcześniej takiego w Zabrzu. Przy okazji, na drugim planie widać hale wspomnianych wyżej browarów.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz