Z reguły miejska fotografia nocna pełna jest rozproszonego pomarańczowego światła, pochodzącego z ulicznych latarni. Często nawet podwórka dostają porcję tego światła, o ile same nie posiadają własnego źródła. Na poniższym zdjęciu starałem się złapać nocne podwórko pozbawione niemal tego oranżu, co wymagało niemałego manipulowania balansem bieli.
Zdjęcie stare, jeszcze z ub. roku, ale czekałem z nim do pojawienia się większej ilości nocnych tematów na blogu.
Zdjęcie stare, jeszcze z ub. roku, ale czekałem z nim do pojawienia się większej ilości nocnych tematów na blogu.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz