Choć statyw wziąłem i zrobiłem kilka zdjęć (z których nie jestem raczej zadowolony), to jednak skupiłem się na obserwacji okolic kościoła, niźli na fotografowaniu architektury; stąd poniższe zdjęcia są zaszumione (ISO 3200). Ja takie podejście nazywam "bez zobowiązań", czyli "strzelam" (ang. shoot) to, co mi się podoba, bez zobowiązań. Dlatego też statywu przy nich nie używałem. Taka tam próba...
Na placu kościoła znajdują się toalety. W dzień, kiedy tam byliśmy, były płatne i pilnowane przez dwie urocze młode dziewczęta, które, niestety, nie dały się sfotografować.
Poniżej podwórko sąsiadujące z terenem kościoła.
Kościół w nocy Świetnie się prezentuje...Zdjęcia Piękne a od dziewczyn trzeba było wsiąść numery telefonu
OdpowiedzUsuńTy mi zawsze miły koment wysmarujesz. Dzięki :O)
OdpowiedzUsuńGdyby zdjęcia były słabe to by komenty były inne...
OdpowiedzUsuńale twoje zdjęcia to naprawdę Pierwsza Klasa więc nie ma co się dziwić dobrym opiniom (nie tylko ja o tym pisze):)
a Kościół muszę odwiedzić jak tylko będę w Zabrzu:)
Pozdrawiam Serdecznie
Rafał Tylenda
Podpisuję się dwoma łapkami z powyższym komentarzem , zdjęcia mają swój urok widać na nich refleksję która towarzyszyła w tym dniu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zdjęcia klasa - bardzo mi się podobają. Można je wykosztać podpisując twoją ksywą ?
OdpowiedzUsuńMarcin: a gdzie chcesz je "wykosztać"? ;o))
OdpowiedzUsuńTrzeba podać moje nazwisko i link do źródła, czyli do tego posta.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZdjecia z Canona czy Nikona ?
OdpowiedzUsuńZ Canona, konkretnie 40d.
OdpowiedzUsuń