Stalowe konstrukcje mają coś w sobie pociągającego. Symetria, geometria, matematyka. Mosty, wiadukty, szyny, słupy, belkowania, podpory, przypory. To wszystko dominuje oczywiście w budowlach technicznych, ale również leży u zasad konstrukcji budowli w ogóle. Chyba dlatego tak fascynują mnie miasta...
Poniżej wiadukt na ul. Wolności przy skrzyżowaniu z ul. Stalmacha.
Thanks!
OdpowiedzUsuń