piątek, 29 sierpnia 2014

Z cyklu "Zabrzanie"

Olga, Dominika i Marta, a w oknie... Diana. W nawiązaniu do jednego z poprzednich postów poniższe zdjęcie nie pasowało jednak do reszty, gdyż bardziej pasowało do tytułowego cyklu, niż do fotografii miejsc/architektury/miasta. Spontaniczna reakcja dziewczynek na szczekanie jamniczki Diany była chyba warta utrwalenia.




czwartek, 28 sierpnia 2014

Bonusik

Ulica Targowa trochę z innej strony i w czarnobieli. Wahałem się pomiędzy poniższym, a tym, które już się ukazało. Kompozycyjnie to pierwsze lepsze, bo w poniższym, choć fajna harmonia, to jednak znak drogowy na pierwszym planie i listki po lewej w górnym rogu (choć do wykadrowania możliwe) wszystko psują, a nie widziałem ich w wizjerze podczas fotografowania. Ślepy ja!



środa, 27 sierpnia 2014

Czarnobiałe kwadraty

Już niby ich nie robię, ale jednak robię. Czasami muszą się tu pojawić czarno-białe zdjęcia w wygodnym formacie 1x1. Oczywiście Zabrze w 3 odsłonach; po kolei: Biskupice Bytomska oraz dwa razy Centrum Południe: Kobylińskiego i 1 Maja. Na ostatnim zdjęciu... Diana.




wtorek, 26 sierpnia 2014

Trzy piękne kamienice

I wszystkie niemalże w jednym miejscu - przy pl. Warszawskim. Przy pierwszej musiałem się nieco nagimnastykować, gdyż "chwytałem" ją z dosyć nietypowego miejsca. Druga, to taki "kamienicowy standard" fotograficzny. A trzecia odsłoniła swoje uroki (w zasadzie elewację podwórkową) dopiero niedawno, po wyburzeniu innej kamienicy (lub dwóch). Na szczęście, bo "od tyłu" wygląda równie świetnie.




niedziela, 24 sierpnia 2014

Jedno podwórko

Choć znajduje się ono blisko mojego miejsca zamieszkania, przy ul. 1 Maja, jakoś nigdy nie miałem okazji złapać mocnego słonecznego światła na ścianach tamtejszych starych ceglanych kamienic (choć już je kiedyś uwieczniałem). Wczoraj, w zasadzie przypadkowo, wracając ze sklepu wpadłem tam i okazało się, że zburzono dzielący oba podwórka stary ceglany mur (widoczny tu i tu z tego postu), co pozwoliło złapać szerszą perspektywę. A przy okazji udało mi się uchwycić mieszkające tam dzieciaki, bawiące się akurat na podwórku.





sobota, 23 sierpnia 2014

Ul. Krasińskiego

Tuż po zrobieniu tego zdjęcia w kropiącym deszczu, zaczęła się burza. Zresztą widać już zrywający się wiatr na rozmazanych gałęziach drzew. Zaczęło walić piorunami, zatem p i o r u n e m uciekłem do auta, ratując aparat po bluzą i próbując wyłączyć komórkę, żeby nie stać się żywym piorunochronem. Ale się na szczęście udało uciec przed największa ulewą i orkiestrą grzmotów.


czwartek, 21 sierpnia 2014

Po wakacjach

Wakacje się skończyły, trzeba zatem wrócić do Zabrza. Poniżej kolejna z zabrzańskich ulic nocą: ul. Targowa, a na niej jedna z niewielu już w Zabrzu budek telefonicznych. Ile ich jeszcze pozostało?


LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...