Nie umiem moimi obiektywami złapać satysfakcjonującego ujęcia wieży ciśnień Szpitala Klinicznego nr 1. Brakuje mi szkła z korekcją perspektywy lub też wystarczająco długiego, aby udało się uchwycić wieżę z daleka. Musiałem zatem iśc na kompromis i wykorzystać najszerszy obiektyw ustawiony w pionie. Do tego cięcie do kwadratu, aby kadr prezentował się wygodnie (nie lubię pionowych zdjęć) no i mamy wieżę! Jednak widok przesłoniły mi światła przejeżdżających samochodów (w tym autobusu), ulicznej latarni oraz świateł drogowych, dodając jednak nieco uroku tej fotografii.
Niestety pierwszy wzrok trafia na tą linię.
OdpowiedzUsuńHaha, czemu niestety?
Usuńgreat nightshot. I love the long lighted pictures very muc.
OdpowiedzUsuńA "zielone" światło niebieskie ;-). Coś z balansem bieli?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńA ten znowu się uparł na te światło ;)
UsuńŚwiatła drogowe zielone rzadko kiedy są typowo zielone, a raczej zielononiebieskie (http://static2.s-trojmiasto.pl/zdj/c/9/114/620x0/1149225-Na-Zachodzie-piesi-moga-sie-czuc-bezpiecznie-na-jezdni-przekonuje-nasz.jpg)
I tu tez takie są, a przepalenie jeszcze rozcieńcza kolor. Czepiasz się szczegółów :p
Co do korekcji perspektywy to zawsze można to poprawić w Lightroomie, Photoshopie czy innym programie do obróbki zdjęć. Zajmuje to dosłownie chwilę.
OdpowiedzUsuńEch, dokładnie. Tylko zawsze lepiej zrobić pionowe i prawie tej korekcji nie używać, niż poziome, gdzie niestety byłaby ona intensywna, a do tego nie objąłbym raczej całości wieży.
UsuńTo fakt. Jak to się mówi: coś za coś. Niestety.
UsuńAle po co poprawiać doskonałe, naturalne zdjęcie??? Bez sensu. Piękna fotografia. Gratuluje.
OdpowiedzUsuńZaproponowałem tylko rozwiązanie na problem z perspektywą na który zwrócił uwagę autor zdjęcia.
UsuńNie kwestionuję tego, że jest to ładne zdjęcie, ponieważ mi się ono podoba. Sam staram się robić podobne.
"Naturalne zdjęcie" przy długim czasie ekspozycji? Chyba raczy Pani żartować. Co naturalnego jest w rozmytych światłach samochodów, chyba że lubi Pani "Gwiezdne wojny".
UsuńDziękuję za miłe i konstruktywne komentarze.
OdpowiedzUsuń