Zawsze lubiłem tego typu zdjęcia: na pierwszym planie osiedle robotnicze, a gdzieś tam na drugim planie kominy fabryk. Taki fotograficzny klasyk. Na zdjęciu ul. Skargi i z odnogami ul. Królowej Luizy i Barlickiego. Kominy to oczywiście ponownie EC Zabrze.
Dla mnie wyburzenie trzeciego komina jest taką stratą krajobrazową, bez którego obraz miasta jest dla mnie niepełny i nie do końca zrozumiały.
OdpowiedzUsuńZapraszam także do siebie:
http://fotorelacjesilesia.blogspot.com/
Dzięki, wpadam.
UsuńKule, nie pamiętam trzeciego komina. Ja jestem Zabrzanimen raptem od 2001.
A ja za to pamietam bardzo dobrze!
OdpowiedzUsuń