Dalsze zdjęcia, tzw. "moje" (czyli niewykorzystane w dokumentacji), zabrzańskiej budowy. Nie mogłem się powstzrymać, bo pojawił się śnieg, który podkreślił kontrast i wyodrębnił kontury obiektów.
A ze w tym tygodniu szykuje się nieco luzu, więc nowy materiał z Zabrza powinien się pojawić na blogu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz