Zabudowa ul. Spokojnej fajnie oddaje charakter górnośląskiej zabudowy, będąc w mojej głowie klimatycznym odpowiednikiem (we fragmencie, oczywiście) robotniczej wiktoriańskiej zabudowy zabudowy angielskich miast. Brakuje do pełni klimatu tylko dolatującej z któregoś okna muzyki The Beatles, Oasis lub Madness i cieplejszego wieczoru.